Witajcie,
Cały czas męczę moją paletkę Naked 2, aktualnie nie wyobrażam sobie bez niej mojego makijażu dziennego. A dziś mam dla Was propozycję trochę mocniejszą, raczej na wieczorne wyjście. Na zdjęciach makijaż wygląda na delikatniejszy, ale na żywo jest dość ciemny i intensywny.
I tak jak obiecałam w ostatnim poście, mam dla Was też filmik z instrukcją krok po kroku.
A na koniec kilka zdjęć całej twarzy
Lista użytych kosmetyków:
- podkład Shiseido Perfect Refining Makeup
- podkład Astor Anti-Stress&Lift
- korektor pod oczy Garnier Anti-Dark Circles Roll On,
- róż w kremie Inglot AMC (nr 91),
- puder MAC Prep&Prime,
- rozświetlacz Tarte Amazonian Clay Shimmering Powder (Champagne),
- baza pod cienie Kobo,
- cienie z paletki Urban Decay Naked 2 (Chopper, Half Baked, Blackout, Busted, Tease, Bootycall, Snakebite, Foxy),
- czarna kredka Avon Super Shock,
- cielista kredka Max Factor (Natural Glaze),
- liner żelowy Bobbi Brown (Sepia Ink),
- tusz Maybelline One By One Satin Black,
- szminka Clarins Rouge Prodige (105 Peach Sorbet),
- błyszczyk Revlon Super Lustrous (Coral Reef).
Mam nadzieję, że taka propozycja Wam się spodoba.
Pozdrawiam
Nie możesz dodać komentarza.